Do świąt coraz bliżej i warto już rozpocząć szukanie idealnych prezentów dla bliskich. Z pewnością nie lada zagwozdkę w tej kwestii mają przyjaciele oraz rodzina książkoholików, bo zakup stricte książki – jeśli nie wiemy, jakiej nasz czytacz pragnie – może być nie lada wyzwaniem. Na szczęście na rynku można znaleźć mnóstwo interesujących propozycji dla miłośników woluminów!
1. Skarpetki są zawsze spoko
Brzmi banalnie, ale wcale takie nie jest – szczególnie, gdy mówimy o skarpetkach wprost stworzonymi dla czytelnika! Sama miałam przyjemność otrzymać na urodziny skarpetki z Wiedźlamem! W sklepie o wdzięcznej nazwie Molom znajdziecie skarpetki z motywami nie tylko z Wiedźmina, ale i z innych uniwersów (np. Lamdalfa) oraz pozycje bardziej neutralne. Polecam z całego serducha!
2. Zakładki, zakładki, zakładki!
Mole książkowe często mawiają, że książek nigdy nie jest za dużo. Podobnie sytuacja u większości z nas ma się z zakładkami, które… znajdziecie w każdej księgarni! W tej kwestii mogę polecić również dwa sklepy internetowe, których zakładki wprost uwielbiam: wcześniej już wspomniane Molom oraz EpikPage.
3. Figurka Funko POP
Figurki POP zdążyły już podbić serca wielu osób w Polsce, nie tylko pożeraczy książek. Przedstawiają one urocze oblicza postaci z literatury, filmów, seriali, gier, a nawet pisarzy! Mam w swojej kolekcji już George’a R.R. Martina, a obecnie z utęsknieniem czaje się na Edgara Allana Poe. Figurki Funko POP są dostępne w Polsce w wielu sklepach (nawet w empiku i smyku można je już dorwać!), niemniej warto zamówić je od sprawdzonych sklepów, gdzie ich wybór jest znacznie większy – np. Stworki Potworki, PopVinyl.
4. Tematyczny Box
Coraz częściej można w różnych „geekowskich” sklepach internetowych zamawiać bardziej lub mniej tajemnicze boxy z nietuzinkowymi gadżetami – koszulkami, figurkami oraz innymi rzeczami. Dla przykładu: obecnie PixelShop w ofercie stałej oferuje m.in. Mystery Box Comics, jednakże co miesiąc można otrzymać również PixelBoxy limitowane czasem – grudniowym tematem jest fantasy, a w pudełeczku gwarantowane są gadżety z Gry o Tron oraz Harry’ego Pottera! Nie lada gratka dla miłośnika fantastyki, prawda?
5. Plakat dla niezdecydowanego książkoholika
Niedawno natrafiłam na intrygujący gadżet dla czytaczy (też na Molom), a jest nim plakat-zdrapka, który prezentuje 100 tytułów książek do przeczytania przed śmiercią. Ostatni napis brzmi nieco mrocznie, ale miałam przyjemność zobaczyć go na żywo i naprawdę fenomenalnie się prezentuje, a tytuły na nim są bardzo zróżnicowane. Jeśli więc macie w rodzinie mola, który czasem szuka interesującej książki do przeczytania – będzie to strzał w dziesiątkę!
6. Zagrajmy w… grę?
Nie każdy mól książkowy lubi planszówki, ale wielu z nas poza czytaniem książek uwielbia je… opowiadać! Obecnie na rynku nie brakuje propozycji dla gawędziarzy, a na szczególną uwagę zdecydowanie zasługuje tu najnowsza edycja „Dawno, dawno temu”, która poza pięknymi kartami jest cudowna również w formie – wszystkie elementy skrywają się… w książce! Dla opowiadaczy polecam również rozmaite Story Cubes (mam o tematyce muminkowej – są słodziutkie).
7. Zaczytana torba
Płócienna torba z motywem książkowym bez wątpienia zachwyci każdą miłośniczkę czytania. Idealnie sprawdzają się na zakupy – nie tylko w księgarni. Fantastyczne wzory toreb oferuje obecnie Tania Książka. Przyznam Wam szczerze, że na ostatnich Targach Książki w Krakowie kupiłam sobie na ich stoisku dwie, bo były tak cudne, że nie mogłam się zdecydować!
8. Koc i szlafrok w jednym
W ostatnie święta otrzymałam w prezencie przemilutki w dotyku koc z rękawami. Brzmi to zabawnie, ale nawet nie wyobrażacie sobie, jaki jest on praktyczny w zimne wieczory! Wystarczy po pracy wskoczyć w niego i zaparzyć pyszną herbatkę – w takim ciepełku przyjemnie chłonie się każdą lekturę! Jestem przekonana, że taki gadżet zadowoli każdego książkoholika!
Justyna ‘Dizzy’ Sikora