W tym artykule chciałabym przybliżyć Wam wyjątkową osobę a zarazem autorkę kilku znanych na całym świecie książek. Mowa tu o niesamowicie silnej i odważnej amerykańskiej kobiecie jaką jest Regina Brett. Postanowiłam poświęcić jej artykuł akurat teraz, ponieważ w ubiegłym miesiącu na polskich półkach pojawiła się jej świeża pozycja. Ponadto można było spotkać się z samą pisarką, dziennikarką i zarazem felietonistką podczas jej podróży po naszym kraju.
Regina jest postacią niezwykłą o czym przekonuje nas w swoich 5 książkach oraz jednej dodatkowej, którą stanowi uniwersalny kalendarz na każdy rok. Na początek wymienię ich tytuły w kolejności publikacji:
Nietypowa jest już ich sama forma. Bowiem pierwsze co rzuca się w oczy to ich prostota i zewnętrzne piękno. Polskie okładki są jednokolorowe i z subtelną grafiką na środku. Każda pozycja poza dziennikiem składa się dokładnie z 50 lekcji autorki, które kierowane są zarówno do młodszych jak i starszych kobiet czy też mężczyzn. Przekazuje w nich własne doświadczenia i na ich podstawie sformułowane wskazówki dla czytelników na całym świecie.
Niesamowitość kryje się właśnie w przedstawianych przez Reginę autentycznych historiach. Autorka otwiera na czytelnika całe swoje serce i dzieli się z nim wszelkimi trudnymi czy też przyjemnymi przeżyciami, które ukształtowały jej obecne życie. Pisząc emanuje ciepłem i dobrocią. Czytając ma się wrażenie, że rozmawia się z kochaną ciocią, z którą przyszło się spotkać po latach. Na podziw zasługuje przede wszystkim odwaga Reginy, która wprost pisze o swoim nie najłatwiejszym losie. Wspomina o raku, gwałtach i problemach rodzinnych. Przy tym zachowuje prosty i lekki język, który nie zaburza odbioru i idealnie pasuje do całokształtu. Regina jest kobietą pełną energii i humoru co uwidacznia nieraz żartując sobie z konkretnych sytuacji.
Siła przekazu Reginy, którą pokochali ludzie z całego globu tkwi w autentyczności. Kto jak kto, ale ta kobieta potrafi postawić na nogi najbardziej zdołowanego człowieka i pokazać mu, że może być lepiej. Pomimo wielu przeczytanych książek, jej uważam zdecydowanie za najbardziej motywujące. Dodają energii i chęci do życia. Słowa Reginy głęboko przekonują nas, iż nie ma rzeczy niemożliwych.
Sama Regina wydała swoją pierwszą książkę w wieku 54 lat. Jako ciekawostkę podam, że pierwotnie były to pojedyncze felietony, które na prośbę wielu osób kobieta zebrała i opublikowała w tomiku. Krótkie hasła będące pojedynczymi lekcjami wędrowały drogami mailowymi i pojawiały się w domach na lodówkach czy w portfelach. Wspomagały i wciąż wspomagają w trudnych chwilach i przypominają o właściwym nastawieniu. Wielu czytelników Reginy (w tym także ja) stosuje kolorowe karteczki lub inne znaczniki, aby wracać do swoich ulubionych lekcji. Wypisują z nich całe sentencje i porady. Stosują je każdego dnia i podają dalej wraz z miłością Reginy. Gorąco zachęcam do bliższego zapoznania się z książkami a jednocześnie ich autorką, której nie sposób nie pokochać.
