Nakładem wydawnictwa Jaguar już 26 maja ukaże się pierwszy tom serii “Freja” autorstwa Matthew’a Laurence’a.
Sara Vanadi jest kimś więcej niż mogłoby się wydawać. W swych najlepszych latach była Freją, starożytną boginią Normanów – boginią miłości, wojny i śmierci. Teraz ma do dyspozycji już wyłącznie życie. Jej moc bierze się z wiary, a w XXI trudno starożytnym bogom zdobyć prawdziwych wyznawców. Przez dekady żyła w spokoju, starając się nie rzucać w oczy. Nagle otrzymała ofertę od tajemniczej korporacji: albo dołączy do nich i zyska nieograniczoną moc (wraz z wiernymi), albo zostanie zniszczona. Sara nie ma najmniejszego zamiaru dokonywać wyboru spośród takich możliwości i wraz ze swym przyjacielem Nathanem decyduje się na ucieczkę. Nowa potęga rośnie w siłę i jej celem jest podporządkowanie sobie wszystkich boskich istot. Sara postanawia walczyć o swą wolność, najpierw jednak potrzebuje nowych ciuchów…
Matthew Laurence
autor gier, a od dziesięciu lat także pisarz, niezmiennie zachwycony tym, że ludzie płacą mu za tworzenie wymyślonych historii. Zawiłe ścieżki kariery sprawiły, że wywędrował z Orlando i San Francisco najpierw do dalekiej Finlandii, a ostatnio do Monachium. Poza graniem we wszelkiego rodzaju gry, Matthew lubi gotować dla zabawy, a także podróżować z żoną, kiedy tylko i gdzie tylko to możliwe, oraz utrzymywać bardzo niezdrową relację z Netflixem.