Po raz kolejny nastały Święta. Za oknem śnieg (a przynajmniej powinien być) a w domu ciepłe potrawy, uśmiechy na twarzach domowników i góra prezentów pod choinką. Jest to czas, dla którego najlepszym określeniem jest słowo ,,magiczny”. Szczególnie małe dzieci odczuwają wyjątkowość i klimat świąt jakimi jest Boże Narodzenie.
Dlatego też artykuł będzie nawiązywał do utworów co prawda dziecięcych lecz niezwykle mądrych, a także każdemu dorosłemu doskonale znanych. Mowa tu o kojarzących się z dzieciństwem wspaniałych baśniach Duńczyka – Hansa Christiana Andersena, które myślę, że niejednemu mogą kojarzyć się również ze świętami.
Sam Hans Christian Andersen od wczesnych lat interesował się sztuką. Uczęszczał do szkoły baletowej i śpiewał w chórze. Później zaznajomił się z teatrem i począł pisywać sztuki , które z początku były silnie krytykowane ze względu na poprawność językową, której brakowało Andersenowi z powodu braku wykształcenia i dysleksji. Był niespokojnym duchem. Duńczyk zwiedził większość Europy i nie spieszyło mu się do życiowej stabilizacji. Dał jednakże światu swoją wspaniałą twórczość i to pozwoliło mu bywanie na dworach królów czy poznawanie znamienitych ludzi takich jak Karol Dickens czy bracia Grimm. O swych baśniach mówił, iż ,,jego baśnie to pudełka: dzieci oglądają opakowanie, a dorośli mają zajrzeć do wnętrza.”
Na pewno każdy z nas czytał lub słyszał opowiadane przez rodziców czy dziadków baśnie takie jak:
- Brzydkie kaczątko
- Calineczka
- Dzielny ołowiany żołnierz
- Dziewczynka z zapałkami
- Dzikie łabędzie
- Królowa Śniegu
- Księżniczka na ziarnku grochu
- Mała Syrena
- Nowe szaty cesarza
Te doskonale znane nam baśnie zostały przetłumaczone na 80 języków i to właśnie one rozsławiły nazwisko Andersena. Co ciekawe w roku 2005, czyli dwusetną rocznicę śmierci pisarza Poczta Polska uhonorowała go wydając dwa znaczki z wizerunkami pochodzącymi z ,,Małej Syrenki” i ,,Królowej Śniegu”. Kolejnym upamiętnieniem jest pomnik Andersena ufundowany przez duńskie i amerykańskie dzieci w samym nowojorskim Central Parku. Natomiast pomnik ,,Małej Syrenki można zobaczyć w stolicy Danii – Kopenhadze.
Choć baśnie doczekały się swoich ekranizacji (niektóre nawet wielokrotnych) to przykładowo te zrealizowane przez Disneya okazują się nieraz odbiegać od pierwowzoru, ponieważ Andersen częściej zakańczał je nieszczęśliwie.
Do jednej z najbardziej znanych i rozpoznawalnych ekranizacji należy irlandzko-niemiecko-duński serial animowany ,,Pan Andersen Opowiada”. Myślę, że każdy pamięta karocę, dwójkę dzieci naprzeciwko pisarza i symbolicznie świeczkę na początku każdego odcinka. Składający się z dwudziestu sześciu odcinków serial powstał z okazji dwusetnej rocznicy narodzin, tak samo jak polskie znaczki pocztowe, oraz był emitowany w latach 2002-2004. Za to teraz możemy z powodzeniem znaleźć go w internecie.
Mam nadzieję, że tym krótkim artykułem przypomniałam Wam o pięknej twórczości duńskiego pisarza i jego krótkich, ale jakże istotnych utworach jakimi są baśnie. Teksty na granicy fantazji i rzeczywistości, przekazujące prawdy i wartości, o których należy pamiętać zarówno jako dziecko jak i jako dorosły.