Liczba ludzi, którzy żyli do tej pory na Ziemi, to jakieś sto miliardów
Gdyby ta książka miała opisywać ich wszystkich, byłaby zdecydowanie za gruba. Dlatego przeczytasz tu o zaledwie dziesięciu osobach – ale tych dziesięciu osobach, które zmieniły świat na zawsze. Kto to taki?
Na przykład Ada Lovelace, która dwieście lat temu wymyśliła programowanie (choć nie wolno jej było chodzić do biblioteki).
Albo Thomas Edison, który wynalazł kamerę, żarówkę i urządzenie do nagrywania dźwięku. (Choć w wieku dwunastu lat rzucił szkołę).
Czy Amelia Earhart, pierwsza kobieta, która samotnie przeleciała nad ogromnym oceanem w maleńkim samolociku (choć wtedy w trakcie lotu nie puszczano filmów. Ależ się musiała wynudzić…).
Mocarne mózgi to zawierająca (tak na oko) 4 523 825 faktów książka, która w przezabawny sposób upamiętnia dokonania dziesięciu najgenialniejszych umysłów w historii, stworzona przez okupującego listy bestsellerów Adama Kaya oraz genialnego rysownika Henry’ego Pakera, znanych także z dwóch innych ze wszech miar interesujących pozycji: Twojej anatomii i Bardzo niesamowitej medycyny.
RECENZJA
„Jeśli nie potrafisz wytłumaczyć czegoś w prosty sposób, nie rozumiesz tego wystarczająco dobrze”.
Styl narracji szalenie sympatyczny, zawiera sporą dawkę humoru, czym zdecydowanie ujmuje młodych czytelników. Chociaż cechuje się powtarzalnością pewnych sformułowań i kontekstów sytuacyjnych, zwłaszcza w odniesieniu do krytycznego tonu ciotki Prunelli, co dorosłych może nieco uwierać, ale publikacja kierowana jest do młodzieży, zatem należy to uwzględnić w ocenie. Suczka Pippin nie ma sobie równych w podtrzymywaniu dobrej zabawy w psoceniu i brojeniu. Jeśli chodzi o zawartość merytoryczną „Mocarnych mózgów”, również mam kilka uwag, zwłaszcza w aspekcie nie zawsze trzymających się faktów, czy dużych uproszczeń w przedstawianych sylwetkach ludzi w znaczący sposób zmieniających świat. Jednak i w tym obszarze, do pewnego stopnia, można obronić książkę. Zafałszowane uogólnienia krążą w ogólnej wiedzy cywilizacyjnej i młodzież z pewnością, wcześniej czy później, zetknie się z zaprzeczeniami, właściwymi interpretacjami tożsamości wynalazków, ważności aktywności naukowej, czy szczególności idei z punktu widzenia przeszłości, przeprowadzi zestawienie teorii.
Adam Kay dokonuje osobistego wyboru ludzi w dużej mierze przyczyniających się do rozwoju myśli ludzkiej, zwracających uwagę na problemy ludzkości, dających inne niż przyjęło się spojrzenie na wybrane zagadnienia, mocno umocowanych w życiowych pasjach. Można podważać dobór imion i nazwisk, ale niewątpliwie kluczem jest inspirowanie czytelników do poznawania świata, zachęcanie do rozwijania własnych zainteresowań, przyciąganie do zastanawiania się nad podążaniem myśli naukowej. Autor podkreśla, że każdy może przyczynić się do rewolucji naukowej, społecznej lub kulturowej, poprzez zwykłe wydawałoby się zachowania stworzyć coś niesamowicie niezwykłego.
Podoba mi się, że kładzie nacisk na to, że aby dokonywać wspaniałych rzeczy, wcale nie trzeba być geniuszem, mieć czerwone świadectwa szkolne, wygrywać w olimpiadach, wystarczy podążać za zainteresowaniami, poszerzać horyzonty, oddawać się pasji, pielęgnować zapał odkrywania. Czasem niepozorny wynalazek poprawia jakość życia społeczeństwa, zasiewa myśl o konieczności dbania o planetę, wnosi wkład w medyczne osiągnięcia. Oczywiście, zdarzają się pomyłki, ślepe uliczki, porażki, ale właśnie w ich strumieniu wyłapuje się coś przydatnego i kluczowego do rozwoju cywilizacji. Ciekawym pomysłem jest zestawianie prawdy i fałszu po każdej z dziesięciu omówionych osobistości, załączanie cytatów i quizu w postaci wykrywacza kłamstw. Czarno-biała oprawa graficzna cechuje się dowcipem kreski i komizmem sytuacyjnym. Fantastycznie dopełnia treść, wyłapuje kluczowe przekazy i podkreśla rysunkiem.
Izabela Pycio