Czy wygrasz samotne starcie z całym światem,
jeśli poznasz zasady walki?
I czy zdołasz rozbroić tykającą bombę, jeśli tą bombą jesteś ty?
Datka jest twarda jak stal, choć w środku krucha jak szkło. Do życia podchodzi z dystansem i sarkazmem i do wszystkiego potrzebuje danych, dużo danych. Jej dwaj przyjaciele, Freax i Gnom, to geniusze informatyczni i cała jej rodzina. Sens jej życiu nadają praca i mordercze treningi oraz przekonanie, że już nigdy nic jej nie zaskoczy.
Kiedy na jej drodze staje czujny, nieufny i niebezpieczny Solo, dziewczyna wplątuje się w coś, czego nie potrafi zrozumieć. Solo nosi w sobie gniew i ani na chwilę nie zdejmuje maski zabijaki. Datka czuje, że pod tą maską kryje się coś innego, jednak najpierw musi dopaść własne demony, zanim one dopadną ją – albo zanim dopadnie ją miłość.
Nie dajcie się zwieść lekkiemu stylowi i dowcipnym dialogom. W książce płynie krew, pot i łzy. To historia, która wnika głęboko pod skórę, żeby mocno poruszyć od wewnątrz.