Dzieciaki lubią się bać! Opowiadają sobie historie o duchach i straszą się nawzajem. Trenują w ten sposób, bo strach jest potrzebny i trzeba się nauczyć sobie z nim radzić.
Straszne historie oswajają młodych czytelników z grozą w bezpieczny sposób. To współczesne, ilustrowane adaptacje znanych i lubianych klasycznych opowieści m.in. o hrabim Draculi, potworze Frankensteinie, dziwnym przypadku doktora Jekylla i pana Hyde,a, przeklętej mumii, jeźdźcu bez głowy, piratach widmo czy okrutnym Dorianie Grayu. Te historie trzeba znać, stanowią część naszej kultury.
W zbiorze Straszne historie te XIX-wieczne opowieści dostosowano do możliwości i potrzeb dzisiejszych młodych czytelników. Autorzy uszanowali przebieg klasycznych fabuł i uchwycili ich najważniejsze elementy, rezygnując ze szczegółowych opisów makabry. Dzięki temu książka przestrasza, ale nie przeraża.
Lubiane przez młodych czytelników mroczne tematy wspaniale zilustrował Victor Medina, a tłumaczenie to dzieło Pauliny Braiter, mistrzyni przekładu fantasy. Wszystko to sprawia, że od Strasznych historii nie można się oderwać.
To wymarzona lektura na wieczór, do czytania pod kołdrą, przy ognisku i na wspólnych nocowankach, zwłaszcza, że okładka świeci w ciemnościach! Taki prezent nie będzie się kurzył na strychu i obrastał pajęczynami! Książka przyda się też w bibliotece i na lekcjach języka polskiego, przybliżając historie i postacie, tak ważne w naszej kulturze, nie tylko z okazji Halloween.
RECENZJA
Nie od dziś wiadomo, że nasze dzieciaki lubią się bać! Zgodzę się, że dla dobra naszych pociech wszystko powinno dawkować się w odpowiedniej ilości, ale przyznajcie, że historie o duchach, zjawach i potworach od zawsze towarzyszyły dziecięcej wyobraźni i w gruncie rzeczy sprawiały im nie lada frajdę! Wydawnictwo HarperKids skupia się stricte na literaturze dla najmłodszych i idąc z nurtem dynamicznie rozwijającej się popkultury, serwuje dla dzieci głównie najfajniejsze pozycje „na czasie”. Najnowsza książka wydawnictwa, a w zasadzie zbiór opowiadań, nadaje nam nieco inny kierunek, mianowicie zbiera wszystkie klasyki literatury grozy wydane na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci i tworzy na ich podstawie historie dla dzieci – podane oczywiście w sposób lekki, przystępny i co najważniejsze – niezwykle ciekawy!
Autor bierze na warsztat takie opowieści jak Dracula, Frankenstein czy chociażby Doktor Jekyll i Pan Hyde. Klasyki literatury, które zapewne my, jako rodzice, znamy doskonale, stają się dla naszych dzieci świetnym sposobem na poznanie flagowych bohaterów, których zapewne też niejednokrotnie będą przerabiać na lekcjach języka polskiego. To jednocześnie zachęta, by rozbudzić w najmłodszych chęć czytania, by pokazać, jak fajne historie mogą na nie czekać w dorosłym życiu. To, że czytanie dzieciom książek jest absolutnie jednym z najważniejszych filarów budowania dziecięcej fantazji, ćwiczenia pamięci, rozwijania kreatywności, wiedzą mam nadzieję wszyscy. Czytanie książek, które nawiązują tematyką do klasyków i bestsellerów światowej literatury, to w moim odczuciu jeszcze coś ważniejszego.
Dodatkowo trzeba powiedzieć, że książka jest wydana w sposób absolutnie niesamowity. Twarda oprawa świeci w ciemnościach, a ilustracje, które znajdziemy w środku to istny majstersztyk, który nakreśla najmłodszym klimat epoki wiktoriańskiej. Książka to fantastyczne dzieło, które każdy powinien przeczytać swojemu dziecku. To fajny start, jeśli chodzi o poważną literaturę oraz zasianie ziarna fascynacji fantastyką, która przecież jest jednym z najbogatszych i najbardziej obszernych dziedzin literatury. Zdecydowanie polecam!
Marek Szwajnoch