Zakazana miłość, niebezpieczna magia i mroczne sekrety, które mogą zmienić świat.
W tętniącym życiem mieście-państwie Castellane bogatych szlachciców i zdeprawowanych przestępców łączy jedno: dążenie do bogactwa, władzy i rozrywek. Zabrany z sierocińca Kel zostaje Strażnikiem Mieczna, sobowtórem następcy tronu Conora Aureliana. Wychowuje się u boku księcia, ćwiczy sztuki walki, uczy się tajników rządzenia państwem, ale Kel wie, że jego przeznaczeniem jest umrzeć za księcia. Żadna inna przyszłość nie jest możliwa…
Lin Caster pochodzi z małej społeczności Ashkarów, której członkowie mają magiczne zdolności. Wkrótce Lin i Kel zbliżają się do siebie, wciągnięci w sieć utkaną przez tajemniczego Króla Szmaciarza. Kiedy wkraczają do podziemnego świata intryg i mroku, odkrywają potężny spisek, który może doprowadzić do upadku królestwa…
„Wszystko w tej powieści jest we właściwych proporcjach: tajemnica i magia (nie za dużo, nie za mało),po mistrzowsku skonstruowane światy, walki na miecze, polityka, barwne, interesujące postacie i historia, która przykuła moją uwagę od pierwszej do ostatniej strony”. George R.R. Martin, autor Gry o tron
RECENZJA
Cassandra Clare po raz kolejny nie zawiodła czytelników. Jeśli lubiliście opowieści o Nocnych łowcach, to „Strażnik miecza” na pewno przypadnie wam do gustu. Choć tematyka tej książki jest zupełnie inna od poprzednich dzieł autorki, to Clare ponownie wykazała się pisarskim geniuszem. Sama nie wiem, kiedy minęły kolejne godziny spędzone z książką, a ja ciągle chciałam więcej.
Bardzo spodobał mi się świat, jaki stworzyła autorka. To, co lubię we wszystkich jej książkach to obszerny opis świata – tak było i tym razem. Oprócz wartkiej akcji dostajemy pełne, rozbudowane opisy rzeczywistości, świata, w którym przyszło żyć bohaterom książki. Zróżnicowane społeczeństwo, oparcie historii na wydarzeniach zaczerpniętych z różnych kultur i religii oraz poruszanie trudnych tematów takich jak dyskryminacja kobiet, sprawiają, że powieść jest wyjątkową pozycją na rynku wydawniczym.
Czytelnik znajdzie to wszystko, czego może chcieć w dobrej literaturze fantasy – mistrzowskie intrygi, magia i uzdrowicielstwo, polityka, życie biednych i bogatych. Dodajmy do tego barwne, interesujące postacie, z których każda wyróżnia się czymś innym. Postacie tak nieoczywiste, że niejednokrotnie w trakcie lektury czytelnik może zmienić swoje sympatie.
I wszystko to w dobrze wyważonych proporcjach. Otrzymujemy tu niesamowitą, wciągającą akcję, od której ciężko się oderwać, piękne relacje, zarówno rodzinne, jak i te przyjacielskie. Uwielbiam to, jak relacje bohaterów się rozwijają i choć czasem ich związki przechodzą ciężkie próby, to starają się to jak najlepiej przetrwać.
Czy warto przeczytać tę opowieść? Oczywiście! Przyznam szczerze, że już od dawna żadna inna książka nie wywołała u mnie takiego zaciekawienia kolejnymi wydarzeniami. Podczas czytania przeżywałam prawdziwy roller coster emocji – współczucie, ciekawość, złość, radość, wszystko to towarzyszyło mi podczas czytania. Jestem absolutnie zachwycona tą opowieścią. Co mogę powiedzieć więcej? Mam nadzieję, że autorka nie będzie kazała nam zbyt długo czekać na kontynuację.
Paula Koperczuk