Gotowi na wieczór strachu? Książki gotowe? Nie? Nie martwcie się, nie zostało zbyt dużo czasu, ale spieszymy z pomocą.
Na początek mamy polecenie od Klaudii:
“Osobliwy dom Pani Peregrine” to świetna powieść dla młodzieży, która w halloweenową noc zachwyci czytelników dziwnymi, wzbudzającymi niepokój zdjęciami i unikalnymi bohaterami posiadającymi osobliwe moce, takie jak władanie ogniem, niewidzialność czy wyczuwanie potwór. Gdy Jacob Portman, po śmierci ukochanego dziadka, trafia do tajemniczej pętli i poznaje dzieci z dawne zdjęć, które nic nie się zmieniły, cały jego świat wywraca się do góry nogami. Nastolatek posiada tajemniczą moc, która może uratować świat osobliwców. Czy mu się to uda? ,,Osobliwy dom Pani Peregrine” to interesująca opowieść, wydana w pięknej, przykuwającej wzrok oprawie, której nie sposób odłożyć na bok. Noc duchów na pewno doda dreszczyku emocji, gdy będziecie zagłębiali się w kolejne rozdziały tej dziwnej, a zarazem zachwycającej powieści.
Według Ireny Ohlsson poradziła sobie wyśmienicie z napisaniem powieści dla mlodzieży (11+), zadbała o to by było ciekawie, strasznie (ale nie za strasznie) i klimatycznie. Pomimo tego, że to pozycja dla nieco młodszych czytelników Kirstina odmalowała skandynawski klimat w taki sposób, że nawet ja czułam dreszczyk niepewności, niepokoju a nawet strachu, kiedy bohaterka zauważała kolejne zjawiska. Przyznaję bałam się razem z Billie. Oczywiście całość dostosowano do odpowiedniego wieku czytelnika, ale książka trzyma w napięciu. Powieściopisarka stworzyła fabułę przemyślaną i dopracowaną, stopniowo dochodzi się do prawdy, powoli odkrywa kolejne elementy układanki i co ważniejsze nie jest to łatwe i trzeba się trochę nagłówkować. Zakończenie zaś wzbudza niedosyt i poczucie niepokoju.
Z kolei Wiktoria na na Halloween zdecydowanie poleca NEVERMORE, KRUK – KELLY CREAGH.
Książka została wydana dziesięć lat temu przez wydawnictwo Jaguar, ale wciąż jeszcze nie przebiła jej żadna późniejsza, mroczna historia. Tłem fabularnym powieści jest świat, w którym ożywają koszmarne historie Edgara Allana Poego… Enigmatyczna, niejasna i po brzegi wypełniona ciemnością – myślę, że to idealna, młodzieżowa lektura na halloween.
Znacie “Wisielczą górę” Pauliny Hendel? Jeśli nie, to Kasia K. gorąco poleca.
Małe miasteczko ukryte przed światem, gdzie wszyscy skrywają jakieś tajemnice, a mieszkańcy mają dziwne, słowiańskie imiona. Przyprawiła mnie ta lektura o szybsze bicie serca i skoki adrenaliny, ale nie mogłam się oderwać. Paulina Hendel stworzyła klimat mroczny, ponury i słowiański. Dodatkowo pierwsze strony to wrzucenie w sam środek akcji, a dopiero później wszystko się powoli wyjaśnia.
A Marta przenosi nas…
Halloweenowe przygody powinny być magiczne, czasem mroczne i niesamowicie wciągające. Jedną z takich pozycji, którą polecam dla młodszych czytelników jest Dom na kurzych łapach. Historia dwunastoletniej Marinki otworzy przed czytelnikami wór z przygodami, które nie zawsze będą bezpieczne i przyjazne, ale wiele wniosą w światopogląd młodych ludzi. Smutek i strach to idealny temat pod książkę Dom, który się przebudził i piękno, które skrywa cała masa ilustracji stworzonych przez naszą rodaczkę. Mogłabym tak długo, bo przecież w książkach mnóstwo jest stworów i niemożliwego, ale od czegoś trzeba zacząć.